Webdeveloper
Kamil Porembiński
Kamil Porembiński
11.02.2019

Czy Twoja strona na pewno potrzebuje WordPressa?

WordPress z uwagi na swoją ogromną popularność oraz bardzo rozbudowany ekosystem, stał się domyślnym wyborem przy tworzeniu stron internetowych. Wiele firm tworzących strony internetowe, opiera swoje prace na WordPressie, niezależnie od tego, czy jego zastosowanie rzeczywiście w danym wypadku ma sens.

Jeśli przymierzasz się do stworzenia lub zamówienia strony internetowej, warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań, zanim zdecydujesz się na WordPressa.

Cztery potencjalne rozwiązania

Zacznijmy od tego, że tworząc nową stronę mamy do wyboru co najmniej cztery możliwości:

  1. Stronę statyczną,
  2. WordPressa,
  3. Inny CMS (Joomla!, Drupal, Magento, Ghost itd.),
  4. Autorski CMS.

Strona statyczna sprawdzi się w wypadku prostszych stron internetowych. Z kolei konkurencja WordPressa lub autorskie rozwiązania przydadzą się, gdy możliwości WordPressa okażą się niewystarczające.

Czym jest strona statyczna?

Stroną statyczną jest każda witryna internetowa, która nie wymaga do swojego działania obsługi języków programowania wykorzystywanych w tzw. back-endzie tj. PHP, Ruby, Java itp. Strona statyczna składa się po prostu z plików HTML oraz dodatkowych plików zasobów wgranych na serwer. Dzięki temu jest statystycznie dużo bezpieczniejsza z uwagi na mniejszą ilość ewentualnych luk bezpieczeństwa, jest też z reguły dużo szybsza – w wypadku np. WordPressa wynikowy kod HTML musi zostać wygenerowany, co zajmuje czasem trochę czasu (w skrajnych wypadkach kilka-kilkanaście sekund), natomiast mając stronę statyczną, wynikowy kod jest od razu dostępny dla przeglądarki.

Strony statyczne nie są zarządzane, jeśli chodzi o ich treści na tym samym serwerze – nie mamy tutaj odpowiednika WordPressowego kokpitu. Nie oznacza to jednak, że musimy wszelkie zmiany nanosić bezpośrednio w plikach HTML. Istnieje mnóstwo sposobów na tworzenie stron statycznych – od mechanizmów opartych na odpowiednio sformatowanych plikach (Jekyll, Hugo, VuePress), przez rozwiązania typu headless CMS (Contentful, Directus, Strapi) aż po aplikacje desktopowe (np. projekt Open Source, który współtworzę – Publii Static CMS).

Czym jest autorski CMS?

Autorskie rozwiązania do zarządzania treściami, sprawdzają się wtedy, gdy mamy do czynienia z mocno niestandardowymi potrzebami klienta lub bardzo zależy nam na wydajności. Z uwagi na to, że są to rozwiązania szyte na miarę, ich główną wadą jest ich cena, która często przekracza kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy złotych. Inną wadą tego typu rozwiązań jest kwestia utrzymania projektu – z reguły stajemy się przywiązani do autorów takiego rozwiązania.

Największą zaletą takich rozwiązań jest możliwość dostosowania wszystkiego pod nasze potrzeby – od interfejsu przez strukturę danych, na rozwiązaniach dotyczących sposobu skalowania projektu kończąc. Jeśli system jest dobrze napisany, to z reguły jest bezpieczniejszy niż rozwiązania typu Open Source, które pozwalają każdemu na wgląd w swój kod źródłowy i szukanie podatności (które nie zawsze są zgłaszane autorom, za to są wykorzystywane do atakowania stron).

Gdy WordPress to za dużo

Zadanie sobie kilku prostych pytań umożliwi Ci zrozumienie, czy zastosowanie WordPressa nie jest przypadkiem strzelaniem z armaty do wróbla:

  1. Czy strona ma być prostą stroną wizytówką, prostym blogiem lub stroną typu landing page?

    W wypadku najprostszych stron internetowych często okazuje się, że strona statyczna byłaby dużo lepszym rozwiązaniem z uwagi na bardzo prostą strukturę witryny. Strony statyczne stają się problematyczne w utrzymaniu, gdy mamy dużo podstron i nawet niewielka zmiana w strukturze strony wymaga zaktualizowania wszystkich plików.
  2. Jak często będą aktualizowane treści na stronie?

    To jeden z aspektów, który decyduje o tym, czy zastosowanie strony statycznej ma sens. Jeśli planujemy często zmieniać treści na stronie lub tworzyć bloga z dużą liczbą wpisów, WordPress będzie lepszym wyborem. W wypadku rzadko aktualizowanych stron strona statyczna powinna sprawdzić się dużo lepiej.
  3. Jak bardzo krytyczne jest bezpieczeństwo tworzonej witryny internetowej?

    WordPress z uwagi na swoją popularność jest częstym celem ataków. Jeśli chcemy ograniczyć ryzyko do minimum, strona statyczna będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.
    Warto pamiętać, że sposób działania stron statycznych wymusi na nas trzymanie danych od użytkowników (np. z formularza kontaktowego) w formie maili lub u innych usługodawców, którzy z reguły mają wdrożone procedury zabezpieczania danych przed nieautoryzowanym dostępem.
  4. Czy zależy Ci na maksymalnej optymalizacji szybkości witryny?

    Strony statyczne są z reguły dużo szybsze niż typowe strony oparte na WordPressie. Nie tylko dlatego, że nie wymagają do działania dodatkowych skryptów PHP i bazy danych, ale też dlatego, że zawierają najczęściej mniej skryptów i kodu CSS (wtyczki dla WordPressa potrafią wygenerować naprawdę dużo zbędnych zasobów do załadowania).
  5. Czy jesteś w stanie wygospodarować czas na utrzymanie strony internetowej?

    Strona statyczna w porównaniu do WordPressa jest praktycznie bezobsługowa. Nie wymaga regularnych aktualizacji rozszerzeń, a jej kopię zapasową z reguły zawsze mamy na swoim dysku, bo jest ona potrzebna do wygodnego wykonywania aktualizacji takiej strony. Mając stronę statyczną, unikniemy też niepotrzebnych stresów jakie miały np. miejsce przy wydaniu WordPressa 5.0 z zupełnie nowym edytorem, ponieważ nie jesteśmy tak zależni od oprogramowania naszego CMSa.

Gdy WordPress to za mało

Często WordPress jest oferowany też tam, gdzie nie powinno się go stosować. Teoretycznie z WordPressa można wycisnąć naprawdę wiele, ale czasem koszt takich działań jest nieadekwatny do osiąganych efektów.

Przy tworzeniu naprawdę rozbudowanych systemów warto rozważyć autorską platformę – nie będziemy wtedy ograniczeni interfejsem kokpitu WordPressa oraz wydajnością technologii wykorzystywanych przez niego (PHP i MySQL).

Czasem też może okazać się, że konkurencyjne CMS-y lepiej sprawdzą się w konkretnych zastosowaniach. Przykładowo przy tworzeniu większego sklepu internetowego warto rozważyć CMS-y stworzone z myślą o ecommerce – Magento czy Prestashop. W wypadku tworzenia bloga warto rzucić okiem na Ghosta. Przy tworzeniu stron wielojęzycznych lub o skomplikowanej strukturze modułowej, warta rozważenia może okazać się Joomla!

WordPress najlepiej sprawdza się przy tworzeniu stron średnich rozmiarów – im bardziej rozbudowany serwis będziemy tworzyć, tym bardziej będziemy odczuwać potrzebę poszukiwania alternatyw.

Trzy błędy popełniane przy wyborze ostatecznego rozwiązania

Chyba najczęściej popełnianym błędem jest optymistyczna ekstrapolacja planowanych przyszłych funkcji witryny. To powoduje, że dobierane jest na początek narzędzie, które daje relatywnie największe możliwości dostosowania strony do potrzeb klienta przy niskim koszcie początkowym – WordPress.

Dość często można się też spotkać z wyrażaniem potrzeby posiadania możliwości edycji wszystkich elementów witryny przez klienta. W praktyce kończy się to po kilku miesiącach stroną, do której autor nie chce się dłużej przyznawać. Często też okazuje się, że możliwość edycji wszystkiego nie jest w ogóle wykorzystywana i implementacja takiego rozwiązania była zwyczajnym wyrzuceniem pieniędzy w błoto.

Trzecim często spotykanym błędem jest chęć skrajnego zaniżenia kosztu wdrożenia witryny. W praktyce okazuje się, że przy zadanym budżecie żaden szanujący się deweloper nie podejmie się zlecenia i zostają amatorzy, którzy coś kiedyś słyszeli o tworzeniu stron internetowych. Z reguły w szerszej perspektywie czasowej klient płaci dwa razy: za stronę internetową i za jej kompletną przebudowę by nadawała się ona do czegokolwiek.

WordPress nie jest bez wad

Popularność WordPressa i niski próg wejścia w branżę tworzenia stron internetowych sprawiła, że nawet technologiczny laik może stworzyć dość rozbudowaną witrynę internetową.

Z jednej strony to bardzo dobrze, że umiejętność tworzenia stron internetowych nie jest tajemną wiedzą dla wysokiej klasy specjalistów – to sprawia, że Internet jest miejscem, gdzie każdy może dzielić się swoimi przemyśleniami i opiniami. Z drugiej strony wysyp “specjalistów – klikaczy” spowodował, że wycena kosztu wdrożenia strony internetowej przekraczająca kilka tysięcy złotych, powoduje nerwowe pytania klientów, dlaczego tak drogo to wszystko kosztuje. Co zwykle kończy się tłumaczeniem, że pewne rzeczy można po prostu zrobić i można zrobić je dobrze.

Z pewnością WordPress jest współwinny bylejakości wielu stron internetowych. Z drugiej strony jest odpowiedzialny za istnienie wielu stron, które w normalnych warunkach w ogóle by nie powstały, bo nie byłoby ku temu biznesowych podstaw.

Czy WordPress to dobry wybór?

Trzeba pamiętać, że decydując się na WordPressa, decydujemy się też na przyjęcie na siebie jego zalet i wad.

Z jednej strony zyskujemy dostęp do ogromnego ekosystemu wtyczek i motywów. Nie będzie też raczej problemu ze znalezieniem specjalisty, który nam taką stronę stworzy.

Z drugiej strony, otrzymujemy sporo dodatkowych obowiązków związanych z utrzymaniem i bezpieczeństwem strony internetowej.