Jak przygotować stronę na Black Friday lub większy ruch?
Kamil Porembiński
Kamil Porembiński
13.09.2021

Jak przygotować stronę na Black Friday lub większy ruch?

Zbyt duży ruch na stronie internetowej może okazać się tak samo zgubny, jak jego brak. Klęska urodzaju skutkuje przeciążeniem serwera. W takiej sytuacji nikt nie jest w stanie skorzystać np. z oferty Twojego sklepu internetowego, a Ty nie zarabiasz. Dowiedz się, jak optymalnie przygotować stronę na zwiększony ruch.

Dlaczego dostępność strony internetowej jest tak istotna?

Stworzyłeś stronę lub sklep internetowy w określonym celu. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że ma ona nie tylko ładnie wyglądać, lecz również zarabiać. I to nie tylko na siebie (opłaty serwerowe), lecz również i na Ciebie (choćby na waciki). 

Współczynnik dostępności pozwala określić, przez jaki czas program, system czy serwer działał bez wystąpienia awarii. Każda przerwa obniża dostępność. W najczarniejszym scenariuszu można założyć, że dostępność Twojej strony internetowej wyniesie 0%. Taki współczynnik stanie się Twoim udziałem, np. jeśli zapomnisz o przedłużeniu usługi hostingowej.

Kiedy można mówić o zwiększonym ruchu na stronie internetowej?

Takich sytuacji można wyobrazić sobie przynajmniej kilka. O zwiększonym ruchu mówimy wówczas, gdy jednocześnie Twoją stronę internetową odwiedzi więcej użytkowników niż przeciętnie. Nie chodzi tu jednak o to, że liczba ta zwiększy się o 5%. Takie obciążenie Twój serwer powinien wytrzymać bez problemu. Jeśli jednak liczba użytkowników zwiększy się wielokrotnie, to Twoja strona prawdopodobnie przestanie działać.

Ponadnormatywny ruch w witrynie internetowej bardzo często jest pokłosiem rozmaitych akcji promocyjnych. Black Friday, Cyber Monday, jednodniowa promocja zamieszczona w social mediach – to tylko niektóre przykłady.

Wykonaj testy wydolnościowe i sprawdź, jakie obciążenie wytrzyma Twoja strona

Zanim zaczniesz szukać sposobów na to, aby zwiększyć dostępność swojego serwisu, to zdiagnozuj sytuację obecną. Sprawdź, jakie obciążenie – a inaczej mówiąc: ilu użytkowników jednocześnie – jest w stanie wytrzymać Twoja strona. Możesz w ten sposób zweryfikować szybkość oraz równoległość przetwarzania, a także wielkość obsługiwanych danych. 

Testy wydolnościowe polegają na tym, że generowany jest sztuczny ruch. Jednak, aby były one wartościowe i miarodajne, należy skupić się nie tylko na tym, aby sztucznie dociążyć stronę główną, lecz również i inne obszary serwisu. Jeśli na podstawie wykonanych testów okaże się, że dostępność Twojej strony jest na niezadowalającym poziomie, to pora pomyśleć, co z tym fantem możesz zrobić.

Wprowadź modyfikacje na stronie internetowej

Jeśli Twoja strona przypomina kombajn starej generacji, to prawdopodobnie nie będzie demonem prędkości. Nawet stosunkowo niewielkie zmiany ruchu mogą odcisnąć piętno na jej widoczności. Techniczna optymalizacja serwisu może poprawić jego wydajność. 

Niekiedy wystarczy, że zmniejszysz rozmiar grafik zamieszczonych na stronie, zmniejszysz liczbę zainstalowanych wtyczek, zaktualizujesz oprogramowanie czy skompresujesz CSS. Nie tylko poprawisz dostępność strony, lecz również będziesz mógł nieco zaoszczędzić dzięki zmniejszeniu opłat serwerowych.

Wybierz odpowiedni hosting

Istotny wpływ na to, czy Twoja strona internetowa wytrzyma wzmożone (nawet krótkotrwałe) obciążenie, ma wydajność serwera. Jeśli od wielu lat korzystasz z hostingu, który był przewidziany dla niewielkiej strony, to nie dziw się, że usługa przestaje spełniać Twoje oczekiwania, jeśli Twój biznes rozrósł się kilkukrotnie. 

Postaw na taki hosting, który będzie w stanie obsłużyć wiele zapytań w krótkim czasie, a zwiększysz szansę powodzenia organizowanych akcji promocyjnych. Zminimalizujesz w ten sposób również ryzyko, że serwer przeciąży się w czasie Black Friday czy Cyber Monday.